Fatalny początek roku w salonach. Zapaść z tygodnia na tydzień jest coraz większa

Kolejne katastrofalne dane publikuje Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, który na bieżąco zajmuje się podliczaniem wyników sprzedaży samochodów w Polsce. Druga dekada lutego pokazała, że także drugi miesiąc roku będzie bardzo słaby na rynku.
- Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. Wynik jest gorszy niż zanotowany po 10 pierwszych dniach miesiąca. Spadek liczby zarejestrowanych aut wyniósł nieco ponad 20 proc. (16 proc. po pierwszych 10 dniach lutego). W przypadku marek premium spadek jest jeszcze większy i wyniósł niemal 26 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku - mówi Wojciech Drzewiecki, szef IBRM Samar.
(Tylko) Koreańczycy trzymają się mocno
Jak podaje Instytut, w pierwszej dziesiątce jedynie Kia, Hyundai i Dacia zdołały poprawić swoje wyniki odpowiednio o 28,4 proc., 11,37 proc. oraz 37,58 proc. Pozostałe marki zanotowały spadki na poziomie od 6,5 proc. (Toyota) do 47 proc. (Volkswagen).
– Przyczyny wciąż leżą m.in. w opóźnionych dostawach, ograniczonej dostępności mikroprocesorów oraz części podzespołów – komentuje Wojciech Drzewiecki.
Luty przyszedł po złym styczniu
Przypomnijhmy, że to kolejny miesiąc rynkowej katastrofy. W pierwszym miesiącu 2022 roku rynek nowych aut osobowych oraz dostawczych o DMC do 3,5t zanotował spadek w porównaniu do analogicznego miesiąca 2021 roku, a także wobec poprzedniego miesiąca (grudnia 2021 roku).
Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w styczniu 2022 roku zarejestrowano w Polsce 33 471 samochodów osobowych oraz dostawczych o DMC do 3,5t, czyli o 9,26 proc. (-3 416 szt.) mniej niż rok wcześniej oraz o 23,27 proc. (-10 152 szt.) mniej niż w grudniu 2021 roku.